W większych miastach każda galeria może pochwalić się przytulną herbaciarnią. Utrzymany w dość mrocznej kolorystyce sklep zaopatrzony jest w rustykalne beczki, masywne lady, papierowe torebeczki na zakupy. Jednak w mniejszych miejscowościach ludzie zmuszeni są do korzystania z supermarketowych granulków. Na ratunek fit przybywają sklepy zielarskie.
HERBATA
Oryginalnie powinna być zaparzona z ususzonych liści. Te zamknięte w torebeczkach czy zmienione w przypominające trutkę na szczury granulki przygotowuje się z gorszych surowców. Warto więc zainwestować w wyższej klasy napój.
CZARNA
Kultowy już rodzaj, obniża ciśnienie i wspomaga krążenie krwi. Z uwagi na charakterystyczny głęboki aromat może stanowić alternatywny sposób radzenia sobie z migreną. Sam napar przyrządzamy z dojrzałych liści. Plantatorzy zbierają je w pełni sezonu, suszą, a następnie poddają fermentacji. Następnie starają się maksymalnie zarobić na zbiorach… Jednak do sklepów zielarskich trafiają wyłącznie te mało przetworzone listki.
ZIELONA
Od czasu fit – mody stała się najpopularniejszym rodzajem herbaty. Ma łagodny, orzeźwiający smak oraz więcej właściwości antyoksydacyjnych od czarnej. Wspaniale reguluje metabolizm, przyspiesza trawienie, wspomaga florę bakteryjną – dlatego proponuje się ją osobom będącym na diecie odchudzającej. Od strony technicznej: młode listki zbiera się zanim dojrzeją, suszy, następnie poddaje półfermentacji.
BIAŁA
Uchodzi za najbardziej ekskluzywną, dlatego ziołowe produkty i dobra herbaciarnia są jedynymi miejscami, w których możemy ją zakupić. Ma charakterystyczną srebrzystą barwę oraz ogromnie dużą antynowotworowych przeciwutleniaczy. Ponadto z uwagi na wysoką zawartość teiny, możemy ją stosować jako alternatywę dla kawy.
Sklep zielarski to nie tylko mięta, melisa i tańce wudu. Oferują także szeroki wybór naturalnych medykamentów, kosmetyków oraz zdrowej żywności. W tym wysokiej jakości herbaty.